Chciałem przedstawić M3 które wstepnie przygotowalismy z moim mechanikiem do Mistrzostw Polski w klasie H-3500.
Auto kupiłem od górala z Nowego Targu. Karoseryjnie szrot ale o dziwo moc i moment powyzej serii. I dodatkowo bonus w postaci gwintowanego zawiasu Koni.
Do startu wystarczyło troche pokombinowac przy zawieszeniu programie w komputerze, no i oczywiście wybebeszyć.
Niestety awaria pompy paliwowej zanizyła mocno wyniki więc konkurencja dała nam bęcki. Dodatkowo na bączku widocznym na zdjęciu uszkodziłem chłodnice oleju i miałem natrysk na tylne koła.
Ale nastepny start powinien dac duzo do myślenia gosciom w Porschach i Seatach.
Planujemy załozyć ostre wałki i zmienic wydech. Do tego dojdzie poszerzenie błotników i dyfuzory.
Pozdrawiam wszystkich zwoleników marki zimnego łokcia
